Polska Akademia Dermatologii w Kielcach

XII Sympozjum Naukowo-Szkoleniowe „Polska Akademia Dermatologii i Wenerologii” odbędzie się w terminie 18-20 kwietnia w Kielcach. Nie zabraknie tematów związanych z estetyką. Czy warto wybrać się na konferencję? Jak pisał dr hab. Stanisław Czachorowski prof. UWM: – Warto, ale nie dla punktów lecz po emocjonalne wzmocnienie motywacji do pracy i po inspiracje

Tegoroczna Akademia, organizowana przez Polskie Towarzystwo Dermatologiczne (PTD), będzie się odbywać w ciągu trzech wiosennych dni od środy (18 kwietnia), do piątku (20 kwietnia) w Hotelu Bińkowski, w Kielcach. Oznacza to, że po trudach konferencyjnych uczestnicy będą mogli liczyć z jednej strony na zieloną aurę Parku Baranowskiego, z drugiej na miejską infrastrukturę.

Warto się wybrać?

Warto, ale nie dla punktów lecz po emocjonalne wzmocnienie motywacji do pracy i po inspiracje. Liczy się bezpośredni kontakt. A to oznacza szybką interakcję. Poza przekazem informacji odbieramy emocje i język ciała. A więc mamy możliwość oceniania wiarygodności wypowiedzi – pisał dr hab. Stanisław Czachorowski prof. UWM w publikacji “Profesorskie gadania” i dodawał: – Dzięki emocjom więcej zapamiętujemy. Emocje są na dodatek zaraźliwe.

W przygotowanie bogatego programu konferencyjnego dużo wysiłku włożyli organizatorzy merytoryczni i logistyczni. – Zaproszenie do przedstawienia wykładów przyjęli znakomici polscy i europejscy eksperci z różnych dziedzin dermatologii i wenerologii co jest gwarantem wysokiego poziomu naukowego spotkania – pisze, zapraszając na konferencję, dr hab. n med. Beata Kręcisz, prof. nadzw., przewodnicząca zarządu Oddziału Świętokrzyskiego PTD, koordynator merytoryczny wydarzenia.

Spotkania z autentycznymi ekspertami nie zastąpi  nawet najnowocześniejsza elektronika. – Dlatego konferencje będą się odbywały i warto jeździć nawet daleko, gdzie w jednym miejscu zbiera się grupa specjalistów lub osób zainteresowanych wybranym tematem. Na konferencji spotyka się w jednym miejscu „rozproszone plemię” by zobaczyć „ilu nas jest”. To motywuje i inspiruje. Jest jak ładowanie akumulatorów – tłumaczy  prof. Stanisław Czachorowski w swoim tekście.

Kogo spotkasz w Kielcach

Podczas Polskiej Akademii Dermatologii i Wenerologii będzie można spotkać i wysłuchać znakomitych osobistości naszej rodzimej dermatologii z najważniejszych ośrodków: z Warszawy, Wrocławia, Lublina, Katowic , Gdańska, również z Kielc i Rzeszowa. Gościem specjalnym będzie światowej sławy specjalista prof. Harvey Lui, prezes International League of Dermatological Societies, dyrektor medyczny The Skin Care Center w Vancouver, placówki, która jest dermatologicznym centrum naukowym kanadyjskiej prowincji Kolumbia Brytyjska oraz oddziałem dermatologii i nauk o skórze University of British Columbia. Zagraniczny gość wygłosi wykład: “New Insights in Photoprotection — How much do you really know?”

Nie zabraknie ekspertów z zakresu dermatologii estetycznej. Dziedzinę tą będą reprezentowali profesorowie Mariola Marchlewicz, Barbara Zegarska,  Aleksandra Lesiak i Waldemar Placek. Będą mówić m. in. o zastosowaniu laserów w przypadku malformacji naczyniowych, o walce z rogowaceniem słonecznym, czy właściwościach leczniczych śluzu ślimaka.

Choć omawianie jednostek chorobowych i ich leczenia zdominuję kielecką konferencję, to jednak znajdzie się miejsce na całą sesję, dotyczącą stricte dermatologii estetycznej. To wydarzenie zaplanowano na 20 kwietnia przed południem, na godzinę 10.45.

Dermatologia estetyczna jest ważna

Organizatorzy konferencji dostrzegają, że dermatologia estetyczna to niezwykle dynamicznie rozwijająca się dziedzina. Zwracają uwagę na temat laserowy. – Lasery są wyrazem panujących trendów w dermatologii, w związku z  zastosowaniem  laserów wysokoenergetycznych w  usuwaniu zbędnego owłosienia, niepożądanych tatuaży, powierzchownych zmian naczyniowych skóry, czy przebarwień skórnych. Stosowane są również w terapii,  mającej na celu opóźnienie oznak starzenia się skóry – podkreślają.

Okazuje się, że śluz ślimaka – który stał się tematem jednego z wykładów – to dermatologiczna nowinka, nazywana “azjatyckim sekretem pięknej skóry”. Jak wiadomo ślimaki posiadają niebywałą zdolność “samoleczenia” – odbudowywania własnej skorupy oraz ciała. Dlatego wzbudziły zainteresowanie dermatologów, którzy poddali procesom biotechnologicznym ich wydzielinę. – Kto nie chciałby posłuchać najnowszych doniesień na ten temat? – zachęcają organizatorzy.

Poruszony zostanie też ważny dla dermatologów temat szkodliwości opalania i zagrożenia euromelanomią. Rogowacenie słoneczne to zmiany na skórze, które powstają po długotrwałej ekspozycji na promienie słoneczne. W ostatnich latach obserwuje się dynamiczny wzrost liczby zachorowań na nowotwory skóry, u podłoża których leży  właśnie ekspozycja na promieniowanie ultrafioletowe (ang. ultraviolet radiation – UVR).

Dowody na niezbędność konferencji

Organizatorzy Polskiej Akademii Dermatologii i Wenerologii na odprężenie poddają pod refleksję: “4 dowody, dla których musisz chodzić na konferencje, nawet jak wiesz już wszystko”. – Można się z nimi zgodzić , albo nie, ale warto się zastanowić – zachęcają.

1. Budowanie sieci kontaktów. Jest takie słynne powiedzenie: “Nie jest ważne, kogo Ty znasz. Ważne jest to, kto zna Ciebie”.

2. W konferencjach nigdy nie chodziło o wiedzę. … idziesz się pokazać. Nie mówię o tym, że idziesz się lansować! Mówię o tym, że idziesz pokazać światu, że istniejesz.

3. Poszukiwanie inspiracji. I właśnie na tych konferencjach padło kilka zdań, które mi porządkują w głowie. Które mnie motywują. Które sprawią, że – trzymajcie się – niebawem stworzę coś wielkiego.

4. Chcę poznać znajomych króliczka. Tak, mowa o tym króliczku. Tym przysłowiowym króliczku. Chcę zobaczyć, kto z kim się trzyma, kto z kim się dobrze dogaduje.

Źródło: rynekestetyczny.pl/PTD


Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may use these HTML tags and attributes:

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>