Prof. Joanna Narbutt, konsultant krajowa w dziedzinie dermatologii i wenerologii rekomenduje, aby lekarze zajmujący się wyłącznie medycyną estetyczną podjęli decyzję o okresowym zamknięciu swojej działalności. Jednocześnie podkreśla, że powinnością lekarza jest diagnozowanie i leczenie w każdym przypadku choroby, zagrażającej zdrowiu lub życiu chorego
– W celu ograniczenia szerzenia się pandemii zwracam się do wszystkich lekarzy, którzy świadczą usługi w zakresie dermatologii i medycyny estetycznej, nie ratujące zdrowia i życia pacjentów z prośbą o natychmiastowe zaprzestanie bezpośrednich wizyt pacjentów – czytamy w oficjalnym oświadczeniu prof. dr hab. n. med. Joanny Narbutt. – Tam gdzie to możliwe, prosimy o odłożenie procedur w czasie a w przypadku konsultacji po wykonanym zabiegu o udzielanie ich w formie teleinformatycznej – dodaje dermatolog.
Konsultant o ograniczeniu kontaktów
Prof. Joanna Narbutt w swoim oświadczeniu zwraca się bezpośrednio do lekarzy medycyny estetycznej. Jak tłumaczy w związku z dynamicznie rozwijającą się sytuacją epidemiologiczną w Polsce wszyscy stają w obliczu nowych wyzwań oraz konieczności podejmowania trudnych decyzji życiowych oraz zawodowych. Dodaje, że z dnia na dzień jest w naszym kraju coraz więcej osób zarażonych, zapewne też osób będących bezobjawowymi nosicielami.
Konsultant krajowa w dziedzinie dermatologii przypomina, że praca lekarza z pacjentem polega na rozmowie oraz na badaniu fizykalnym, stąd też wymaga bliskiego kontaktu. – Równocześnie zdajemy sobie sprawę, że jedynie izolacja i zaniechanie kontaktu z innymi osobami jest najskuteczniejszą metodą ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa – podkreśla i zwraca uwagę, że wiedza ta jest szeroko promowana i zgodna z zaleceniami publikowanymi na stronie GIS, PZH oraz Ministerstwa Zdrowia. – A także zgodna z postawą zaprezentowaną przez prezesa Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging – dodaje.
Jak tłumaczy prof. Joanna Narbutt bliski kontakt z pacjentem powoduje narażenie zarówno chorych, jak i lekarzy na zwiększone ryzyko zakażenia. – Oczywiście powinnością lekarza jest diagnozowanie i leczenie w każdym przypadku choroby, zagrażającej zdrowiu lub życiu chorego i to nie podlega dyskusji – zastrzega i dodaje: – Jako lekarze powinniśmy świecić przykładem i być źródłem wiedzy i wsparciem dla całego społeczeństwa.
Zalecenia towarzystw estetycznych
Jak informowaliśmy w portalu rynekestetyczny.pl doktor Andrzej Ignaciuk, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging pisał, że lekarze, którzy zajmują się wyłącznie medycyną estetyczną, powinni rozważyć czasowe zamknięcie lub ograniczenie swojej aktywności w tej dziedzinie. Przypominał jednocześnie, że umiejętności lekarskie są cenne i mogą być użyteczne dla społeczeństwa. – Nasz gabinet lekarski jest naszym miejscem pracy i nie jest to zwykła usługa – podkreślał
– Bądźmy użyteczni i pomocni dla naszych pacjentów, kolegów lekarzy i dla osób, które wymagają pomocy w tych trudnych czasach. Postuluję, aby być dostępnym mailowo, telefonicznie lub osobiście dla wszystkich potrzebujących – prosił Andrzej Ignaciuk.
O bardzo poważne potraktowania aktualnego zagrożenia apelował dr Piotr Niedziałkowski, prezes Polskiego Towarzystwa Lekarzy Medycyny Estetycznej POLME. – Wiem, ze niektórzy z was, pomimo poważnej sytuacji epidemiologicznej przyjmują pacjentów estetycznych. Bardzo Was proszę o natychmiastowe zamknięcie gabinetów i klinik. Tylko tak zmniejszymy zagrożenie jakie nas czeka. Proszę, nie lekceważcie tego. Zdrowie jest najważniejsze – napisał lekarz.
Jak podaliśmy w portalu rynekestetyczny.pl głos zabrało też Polskie Towarzystwa Chirurgii Plastycznej Rekonstrukcyjnej i Estetycznej (PTChPRiE). – Dbając o bezpieczeństwo społeczeństwa, personelu, jak i własne, nie możemy też zapominać o obowiązku zapewnienia ciągłości leczenia i opieki naszym pacjentom, umożliwiając im kontrole pooperacyjne i nadzór nad rekonwalescencją – czytamy w komunikacie PTChPRiE. – Apelujemy o rozsądek, opanowanie i odpowiedzialność w tych nadzwyczajnych okolicznościach.
Zarząd PTChPRiE rekomenduje aby dysponenci placówek medycznych podejmowali indywidualnie racjonalne, uwzględniające wszystkie uwagi towarzystwa oraz bieżącą sytuację epidemiologiczną, decyzje co do sposobu ich funkcjonowania. Proponuje rozważenie możliwości odroczenia zabiegów planowych, które nie ratują życia i zdrowia. – Zachęcamy Państwa do uważnego śledzenia bieżącej sytuacji epidemiologicznej, szczególnie na stronach internetowych Światowej Organizacji Zdrowia (World Health Organisation – WHO), Głównego Inspektora Sanitarnego i Ministerstwa Zdrowia – czytamy w komunikacie.
Źródło: rynekestetyczny.pl/PTD, PTMEiAA, POLME, PTChPRiE
