Latem wiele kobiet ma trochę czasu żeby zadbać o swoją skórę. Wiele z nich pojawia się w gabinetach medycyny estetycznej, szukając sposobów na świeży i promienny wygląd. Jak zauważa dr n. med. Urszula Kozłowska są sposoby, żeby to osiągnąć, jednak nie wszystkie zabiegi mogą być wykonywane latem. – Warto też pamiętać o kilku prostych, ale ważnych sprawach – radzi dermatolog.
Letnie miesiące to czas, kiedy można „naładować akumulatory“. Energia, którą zyskujemy to w dużej mierze zasługa słońca i witaminy D, która produkowana jest właśnie pod wpływem promieniowania UV.
– Warto więc korzystać z pięknej pogody i przebywać na świeżym powietrzu, ale trzeba robić to z głową – mówi nam dr Urszula Kozłowska ze stołecznej placówki Melitus.
Kremy z filtrem i sprawdzenie znamion
Według dr Kozłowskiej przede wszystkim należy stosować kremy z filtrem przeciwsłonecznym. – Pozwolą nam one złapać lekką, zdrową opaleniznę, o której latem marzy wiele osób, ale przede wszystkim uchronią nas przed szkodliwym promieniowaniem UV – tłumaczy dermatolog.
Jej zdaniem przed latem warto też zbadać znamiona a dobrym sposobem może być np. wideodermatoskopia. – Metoda nieinwazyjnej diagnostyki zmian skórnych bez konieczności wykonania zabiegu chirurgicznego – wyjaśnia lekarka. Ma to na celu odróżnienie zmian barwnikowych od niebarwnikowych, a w przypadku stwierdzenia zmian barwnikowych wczesne wykrycie ewentualnej złośliwej transformacji.
– Badanie nowowczesnym aparatem trwa zwykle kilkanaście minut i jest całkowicie nieinwazyjne – informuje dr Kozłowska z Melitusa.
Według dr Elżbiety Kowalskiej-Olędzkiej standard postępowania w profilaktycznym badaniu skóry polega na ogół na obejrzeniu przez dermatologa wszystkich znamion na skórze pacjenta. W przypadku zmian podejrzanych, lekarz decyduje o krótkoterminowej kontroli dermoskopowej (po 12 tygodniach). – W wideodermoskopie oglądane są wybrane znamiona, kwalifikowane po badaniu dermoskopowym – wyjaśnia lekarka.
Czytaj też. Dermatolog o znamionach: ostrożnie ze słońcem
Uwaga na niewskazane zabiegi
Według dr Urszuli Kozłowskiej bardzo ważne jest odpowiednie zaplanowanie zabiegów estetycznych. Jak tłumaczy, ze względu na działanie promieni słonecznych, latem nie powinno się wykonywać niektórych procedur medycyny estetycznej.
Z czego trzeba zrezygnować? Według dermatolog ze względu na duże ryzyko oparzeń i przebarwień latem nie powinniśmy raczej decydować się na zabiegi laserowe. Chodzi np. o laserowe zamykanie naczynek, depilację, czy rozjaśnianie przebarwień. Niewskazane są też głębokie peelingi.
Jednak już delikatny peeling dermatologiczny – zdaniem dr Urszuli Kozłowskiej – jest zdecydowanie możliwy do wykonania. Dermatolog poleca np. peeling wykorzystujący kwas migdałowy, pozyskiwany z hydrolizy gorzkich migdałów, który wskazany jest głównie dla osób o skórach, które nie tolerują innych kwasów owocowych.
– Jest to peeling łagodny, ale bardzo skuteczny. Reguluje sebum, aktywuje regenerację komórkową, indukuje przebarwienia pozapalne, rozjaśnia przebarwienia posłoneczne, działa bakteriostatycznie, więc jest pomocny w leczeniu trądziku – tłumaczy lekarka i dodaje, że zabiegi z wykorzystaniem kwasu migdałowego można wykonywać przez cały rok.
Botoks, mezoterapia, wypełniacze? Czemu nie.
Latem można też wykonywać najpopularniejsze zabiegi medycyny estetycznej. Z badań przeprowadzonych przez Polskie Towarzystwo Medycyny Estetycznej i Anti-Agng wynika, że są nimi przeciwzmarszczkowe procedury z toksyną botulinową (tzw. botoks), zabiegi z wypełniaczami na bazie kwasu hialuronowego oraz mezoterapia.
Jak mówi dr Urszula Kozłowska nie ma latem przeciwwskazań do przeprowadzania zabiegów przy użyciu kwasu hialuronowego. Może to być np. poprawa konturu ust, czy też wypełnienie zmarszczek i bruzd. Z kolei mezoterapia – tłumaczy dermatolog – to zabieg, który pozwala dostarczyć właściwe substancje dokładnie tam, gdzie jest to potrzebne: do skóry, mieszka włosowego, tłuszczu itp.
– W przypadku profilaktyki starzenia skóry, nawilżenia i efektu ujędrnienia skóry stosuje się preparaty oparte na witaminach, enzymach, związkach mineralnych a także niestabilizowanym kwasie hialuronowym – opowiada nam o mezoterapii dr Urszula Kozłowska. Jak informuje efektem tego typu zabiegów może być poprawa kolorytu, elastyczności i napięcia skóry, wypełnienie drobnych zmarszczek. – Zabiegom poddaje się skórę twarzy, również w okolicy oczu, a także szyi – dodaje.
Według niej ciekawym zabiegiem możliwym do wykonania latem jest procedura, polegająca na infuzji tlenowej opartej na wtłaczaniu preparatów aktywnych do głębokich warstw skóry za pomocą czystego tlenu. Jak tłumaczy dr Urszula Kozłowska, zabieg taki, to synergiczne połączenie dwóch technologii: wprowadzania w skórę wysoce skoncentrowanych składników aktywnych w postaci serum oraz terapii czystym, odpowiednio stężonym i sprężonym tlenem.
– Spektakularne efekty osiągamy dzięki silnie skoncentrowanym składnikom aktywnym, są to m.in kwas hialuronowy, wyciąg z jadu węża-pseudobotox, peptydy, antyoksydanty, witaminy i minerały oraz ekstrakty z alg – mówi nam dermatolog z Melitusa. Jak dodaje efekty to wyraźnie młodsza, zdrowsza i nawilżona skóra.
Źródło: rynekestetyczny.pl, Melitus
