Prokuratura bada opinię biegłych ws. kosmetyczek

Do Prokuratury Rejonowej Poznań-Grunwald wpłynęła opinia biegłych, jak również opinia uzupełniająca – mówi nam Magdalena Mazur-Prus, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Chodzi o postępowanie ws.  kosmetyczek, które miały zajmować się wstrzykiwaniem preparatów upiększających. Opinia może mieć duże znaczenie dla dalszych czynności prawnych.

Jak informowaliśmy w portalu rynekestetyczny.pl postępowanie prokuratorskie ws. kosmetyczek z Poznania, które miały m. in. wstrzykiwać swoim klientkom wypełniacze na bazie kwasu hialuronowego oraz toksynę botulionową rozpoczęło się już w pierwszej połowie 2014 r. Podstawą wszczęcia postępowania było zawiadomienie złożone przez Polskie Towarzystwo Medycyny Estetycznej i Anti-Aging.

Kluczowa opinia biegłych

W sierpniu zeszłego roku śledczy zwrócili się o pomoc do ekspertów. Obecnie opinia została przedstawiona prokuraturze. Jak dowiedział się portal rynekestetyczny.pl biegli mieli wskazać, czy do przeprowadzania zabiegów, oferowanych przez kosmetyczki, wymagane były umiejętności lekarza i czy zabiegi stwarzały niebezpieczeństwo dla zdrowia lub życia pacjentek. Treść opinii może mieć zasadnicze znaczenie dla dalszych czynności.

Prokurator analizuje treść wniosków, wynikających z opinii i podejmie decyzję, co do dalszego biegu postępowania – informuje w rozmowie z portalem rynekestetyczny.pl Magdalena Mazur-Prus. Prokuratura nie ujawnia treści opinii. Jak tłumaczy nam rzeczniczka do czasu zakończenia postępowania nie jest możliwe udostępnienie opinii biegłych powoływanych w sprawie, które stanowią materiał dowodowy.

Mogę udzielić jedynie informacji, dotyczących czynności dowodowych, ale nie takich, czy i kiedy będą przedstawione zarzuty, ani jakiej treści. Jest to sprzeczne z pragmatyką śledczą – wyjaśnia Małgorzata Mazur-Prus. Według niej w chwili obecnej nie jest możliwe określenie terminu zakończenia postępowania.

Została decyzja prokuratora

Jak mówi nam przedstawicielka prokuratury do tej pory przesłuchano świadków, zgromadzono dokumentację i uzyskano opinie biegłych. Po analizie zebranego materiału podjęta zostanie decyzja, co do dalszego biegu postępowania.

Obecnie prokurator jeszcze takiej decyzji nie podjął – podkreśla rzeczniczka i dodaje, że prokurator może zakończyć postępowanie postanowieniem o umorzeniu postępowania lub skierowaniem aktu oskarżenia.

W kwietniu 2014 r. Magdalena Mazur-Prus, odpowiadając na nasze pytania mówiła, że prowadzone postępowanie ma na celu wyjaśnienie okoliczności, związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych bez uprawnień. Z prawnego punktu widzenia chodzi o przestępstwo z art. 58 ust. 2 ustawy o zawodzie lekarza i dentysty, które zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Możliwe rożne scenariusze

Prawniczka Patrycja Lubieniecka, która zajmuje się m. in. szkoleniami dla lekarzy na temat prawnych aspektów wykonywania zabiegów medycyny estetycznej, zwraca uwagę, że sprawa toczy się obecnie w tzw. postępowaniu przygotowawczym. Jak informuje pod kątem proceduralnym wydanie opinii biegłych nie jest wiążące dla organów ścigania.

Jednakże w praktyce, z uwagi na to, iż dla rozstrzygnięcia sprawy wymaga się tzw. wiadomości specjalnych sporządzonych przez instytucję naukową, treść opinii będzie miała zasadnicze znaczenie dla dalszych czynności, a co za tym idzie będzie skutkowała, bądź to umorzeniem postępowania przez prokuratora, bądź też postanowieniem o przedstawieniu zarzutów – mówi w rozmowie z portalem rynekestetyczny.pl Patrycja Lubieniecka.

Ponadto zwraca uwagę, że zgodnie z art. 201 Kodeksu postępowania karnego jeżeli opinia jest niepełna lub niejasna albo gdy zachodzi sprzeczność w samej opinii lub między różnymi opiniami w tej samej sprawie, można wezwać ponownie tych samych biegłych lub powołać innych. Oznacza to, że istnieje dalsze pole manewru, które ewentualnie pozwoliłoby na zmianę pierwotnej opinii.

Źródło: www.rynekestetyczny.pl


Komentarze

  • zainteresowana napisał:

    Tak dla formalnosci i rzetelnosci artykułów pisanych w tej sprawie. We wrzesniu 2014 sprawa została umorzona i nikomu nie postawiono zarzutów. Ciekawe jak długo będziemy jeszcze czytać takie bzdury. Dlaczego nie ma informacji o faktycznym przebiegu sprawy? Może jest to nie wygodna

    • Z tego co wiem, to umorzona została inna sprawa w Poznaniu. Natomiast informacje, które podane są w tym artykule są oficjalnie zweryfikowane w Prokuraturze Okręgowej w Poznaniu. Nie widzę powodu dla którego rzeczniczka prokuratury miałaby brać czyjąkolwiek stronę.

  • zainteresowana napisał:

    Tak dla formalnosci i rzetelnosci artykułów pisanych w tej sprawie. We wrzesniu 2014 sprawa została umorzona i nikomu nie postawiono zarzutów. Ciekawe jak długo będziemy jeszcze czytać takie bzdury? Dlaczego nie ma informacji o faktycznym przebiegu postępowania. Może dlatego, że jest to niewygodne dla szanownego Towarzystwa Anti-Anging? Resztę pozostawiam do własnej refleksji.

Odpowiedz zainteresowana Anuluj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may use these HTML tags and attributes:

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>