Kredyt na preferencyjnych warunkach dla lekarzy

Osoby wykonujące zawody zaufania publicznego, czyli np. lekarze, mogą liczyć na specjalne traktowanie przez banki, kiedy ubiegają się o kredyt hipoteczny. Polega ono albo na uproszczonej procedurze, albo na korzystniejszych warunkach cenowych.

Zawodów zaufania publicznego jest dość dużo. Są przede wszystkim tam profesje, których wykonywanie – poza ukończeniem kierunkowych studiów wyższych – wymaga uzyskania dodatkowych dyplomów, czy licencji, bez których samodzielne wykonywanie zawodu nie jest możliwe. Do takich zawodów można zaliczyć m.in. lekarza i deregulacja Ministerstwa Sprawiedliwości tego nie zmieni.

Banki mają własne listy

W różnych bankach listy zawodów zaufania publicznego mogą być różne. Tylko część banków uwzględnia w tej grupie np. rehabilitantów, farmaceutów, naukowców, czy też osoby piastujące wysokie stanowiska w urzędach państwowych, czy szkołach i szpitalach.

Długą listę takich profesji mają np. ING, Raiffeisen, Eurobank, czy BZ WBK. Specjalne warunki kredytowania dla wykonujących zawody zaufania mają też Getin Noble Bank, Idea Bank, Nordea Bank i Deutsche Bank.

Są jednak banki, które nie traktują wykonujących zawody zaufania publicznego lepiej, niż pozostałych klientów. Tak jest w BGŻ, Alior Banku, Kredyt Banku, BOŚ, Multibanku, mBanku, Banku Pocztowym, czy Millennium. Polbank nie posiada listy takich zawodów, jednak deklaruje, że dla klientów, którzy je wykonują ma niestandardowe warunki kredytowania.

Trzeba zwrócić uwagę na to, że część banków ogranicza swoją ofertą. Polega to np. na tym, że osoba ubiegające się o kredyt musi prowadzić własną praktykę lekarską. W innych wystarczy wystarczy zawód zaufania publicznego wykonywać – np. po prostu być lekarzem i pracować w przychodni, gabinecie medycyny estetycznej, czy w szpitalu.

Tańszy kredyt lub mniej biurokracji

Preferencje, na jakie mogą liczyć osoby wykonujące zawód zaufania publicznego, czyli nap. lekarze, sprowadzają się na ogół do korzystniejszych warunków cenowych oraz uproszczonej procedury ubiegania się o kredyt. Druga z tych możliwości stosowana jest w bankach zdecydowanie częściej niż pierwsza.

Choć tańszy kredyt wydaje się czymś atrakcyjniejszym, niż mniejsza mniejsza biurokracja, jednak nie należy zapominać, że np. od lekarzy prowadzących własną praktykę, własną działalność gospodarczą (a to częsta sytuacja w medycynie estetycznej), banki wymagają, jak od przedsiębiorców, standardowo większej liczby dokumentów, niż od ludzi pracujących na etacie.

Pieniądze na oświadczenie

Uproszczenie procedur bankowych może polegać przykładowo na skróceniu okresu, z którego uwzględniane są dochody do obliczania zdolności kredytowej. Raiffeisen Bank i Nordea Bank przyjmują ten okres o połowę krótszy, niż standardowo (odpowiednio 6 i 12 miesięcy).

W czterech bankach (Getin Noble Bank, Idea Bank, Deutsche Bank PBC, BZ WBK) m. in. lekarze mogą liczyć na otrzymanie kredytu na oświadczenie. Oznacza to, że nie są zmuszeni do przedstawiania dokumentów, potwierdzających wysokość dochodów (np. wyciągi z konta, PIT). Takie oferty nierzadko mają jednak pewne ograniczenia.

Przykładowo Deutsche Bank wymaga, w takim wypadku, wyższego, niż standardowy wkładu własnego. Ponadto ogranicza kwotę tego typu kredytu do 400 tys. zł. Własnego wkładu wymaga też – kiedy w grą wchodzi kredyt na oświadczenie – Idea Bank.

Z kolei BZ WBK ma wewnętrzne limity, które ograniczają wysokości wynagrodzeń dla poszczególnych zawodów zaufania publicznego. Taka procedura oznacza ograniczenie zdolności kredytowej osób, które rzeczywiście zarabiają więcej.

Oddzielną sprawą jest polityka Eurobanku, który wprawdzie nie udziela kredytu na oświadczenie, jednak upraszcza nieco procedurę kredytową. Osoba ubiegająca się o kredyt nie jest osobiście weryfikowana przez pracownika banku, co czeka każdego innego przedsiębiorcę – spoza listy zawodów zaufania publicznego – biorącego kredyt w tym banku.

Mniejsza rata

Jedynie dwa banki mają lepszą ofertę cenową dla swoich klientów, którzy wykonują zawody zaufania publicznego.

ING daje wybór pomiędzy obniżką marży o 0,2 proc. a zmniejszeniem prowizji o 0,5 proc. Przykładowo kiedy w grę wchodzi kredyt o wysokości 300 tys. zł zaciągnięty na 30 lat, to albo prowizja wynosi 7,2 tys. zł (standardowa to 8,7 tys. zł), albo rata wynosi 1,877 tys. zł (standardowa to – 1,916 tys. zł).

Raiffeisen natomiast obniża marżę o 0,05 proc. w porównaniu z warunkami standardowymi.

 

Źródło: Home Broker – Katarzyna Siwek, Arkadiusz Rojek


Komentarze

  • potrzebujący napisał:

    no własnie takiego kredytu szukam. bez zbędnych formalności i umnie w gabinecie. nei mam czasu stać w korkach, zęby wziąć kredyt. Jakie macie banki z doradcami – mobilnymi. Jestem w przededniu podpisania umowy z biz bankiem na kredyt dla profesjonalistów i nie wiem czy nie ma lepszego. Chociaż prześwietlięłm oferty dostępne na rynku w tych większych bankach.

  • super jest ten kredyt w bi banku. Jak na pierwszy a nawet drugi rzut oka. Na stronie kredytu dla profesjonalistów napisałem, ze jestem zainteresowany i już po jakiejś godzinie bank do mnie zadzownil – wszytko wyjaśnił i teraz czekam na konsultanta, który ma być jutro. Zobaczymy czy tak będzie, jak przyjdzie.

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may use these HTML tags and attributes:

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>